Gąbka konjac
Testuję ją od kilku tygodni i myślę, że mogę już wystawić recenzję. Używam gąbki konjac z czerwoną glinką do cery suchej i wrażliwej marki Konjac Company. Firma zajmuje się produkcją wysokiej jakości gąbek do różnych rodzajów skóry. Każdy znajdzie coś dla siebie:)
Gąbka jest w 100% naturalna i biodegradowalna. 97% gąbki stanowi woda, pozostałe 3% błonnik. To bylina pochodząca z Azji, rośnie dziko w górach. Posiada odczyn zasadowy i wiele naturalnych składników, np. białko, węglowodany, żelazo, fosfor, miedź, cynk, witaminy A, E, D, C, B1, B6, B12, kwas foliowy. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj.
Gąbka po wyjęciu z opakowania była wilgotna i mięciutka. Byłam bardzo ciekawa jak działa i od razu zaczęłam jej używać. Taki masaż twarzy jest ogromnie przyjemny! Przez kilka pierwszych użyć czułam efekt nawilżenia, nie stosowałam dodatkowo kosmetyku do oczyszczania twarzy. Po jakimś czasie glinka pewnie się wypłukuje i właściwości nie są już tak silne. Pozostaje cudowny masaż, który jak najbardziej mi wystarcza. Nie miałam zbyt wielkich oczekiwań, ale naprawdę gąbka świetnie się sprawdza. Używając jej o wiele dłużej myje twarz, w rezultacie skóra jest lepiej oczyszczona. Wieczorny masaż stał się wieczornym rytuałem :)
Po użyciu nie trzymam gąbki w łazience, jest tam wilgoć i nie ma szans wyschnąć.Trzeba ją porządnie wycisnąć i zostawić w suchym miejscu, ja trzymam ją w pokoju. Po wyschnięciu robi się twarda i o wiele mniejsza.
Tak wygląda wilgotna gąbka:
i wyschnięta:
Taką gąbkę wystarczy zanurzyć na chwilę w wodzie i szybko wraca do pierwotnego kształtu. Do tej pory nie zauważyłam ubytków, raz w tygodniu wkładam gąbkę na chwilę do wrzątku, żeby ją zdezynfekować.
Według producenta wytrzymuje od 1-3 miesięcy, dam znać jak długo będzie mi służyć.
Jest to produkt, który chętnie kupię ponownie i mogę Wam ją polecić.
Można ją kupić w sklepie natural4you.
Stosowałyście już gąbki konjac? Jak się sprawdziły?
Gąbka jest w 100% naturalna i biodegradowalna. 97% gąbki stanowi woda, pozostałe 3% błonnik. To bylina pochodząca z Azji, rośnie dziko w górach. Posiada odczyn zasadowy i wiele naturalnych składników, np. białko, węglowodany, żelazo, fosfor, miedź, cynk, witaminy A, E, D, C, B1, B6, B12, kwas foliowy. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj.
Gąbka po wyjęciu z opakowania była wilgotna i mięciutka. Byłam bardzo ciekawa jak działa i od razu zaczęłam jej używać. Taki masaż twarzy jest ogromnie przyjemny! Przez kilka pierwszych użyć czułam efekt nawilżenia, nie stosowałam dodatkowo kosmetyku do oczyszczania twarzy. Po jakimś czasie glinka pewnie się wypłukuje i właściwości nie są już tak silne. Pozostaje cudowny masaż, który jak najbardziej mi wystarcza. Nie miałam zbyt wielkich oczekiwań, ale naprawdę gąbka świetnie się sprawdza. Używając jej o wiele dłużej myje twarz, w rezultacie skóra jest lepiej oczyszczona. Wieczorny masaż stał się wieczornym rytuałem :)
Po użyciu nie trzymam gąbki w łazience, jest tam wilgoć i nie ma szans wyschnąć.Trzeba ją porządnie wycisnąć i zostawić w suchym miejscu, ja trzymam ją w pokoju. Po wyschnięciu robi się twarda i o wiele mniejsza.
Tak wygląda wilgotna gąbka:
i wyschnięta:
Taką gąbkę wystarczy zanurzyć na chwilę w wodzie i szybko wraca do pierwotnego kształtu. Do tej pory nie zauważyłam ubytków, raz w tygodniu wkładam gąbkę na chwilę do wrzątku, żeby ją zdezynfekować.
Według producenta wytrzymuje od 1-3 miesięcy, dam znać jak długo będzie mi służyć.
Jest to produkt, który chętnie kupię ponownie i mogę Wam ją polecić.
Można ją kupić w sklepie natural4you.
Stosowałyście już gąbki konjac? Jak się sprawdziły?