Jak stworzyć własne perfumy?
Na początku nie jest to takie proste. Mieszanie olejków może nam nie wychodzić,jeżeli nie mamy chociaż podstawowej wiedzy na ten temat. Trzeba wiedzieć jakie zapachy możemy łączyć tworząc akordy zapachów i jak później zrobić z nich perfumy.
Typy zapachów:
Perfumy nazywana także ekstraktem, jest najczystszą i najbardziej koncentrowaną formą zapachu. Utrzymuje się najdłużej na skórze. Jest również najdroższa. Zawiera 15% i więcej esencji zapachu, zwykle około 30%.
Eau de Perfum niewiele mniej silny niż perfum, zawiera 10% lub więcej esencji zapachu.
Eau de Toilette 5-8% esencji zapachu, lekki zapach, krócej utrzymuje się na skórze.
Eau de Cologne to męski zapach, w kompozycji ma jedynie 2-5% esencji.
Eau Fraiche to woda odświeżająca, zawiera 3% lub mniej esencji.
Rozróżniamy kilka rodzajów zapachów:
Postaram się Wam to przybliżyć. Zbierałam materiały z różnych źródeł i ciągle czegoś mi brakowało, dlatego zwlekałam z tym postem. Mam nadzieję, że ten wpis będzie pomocny.
Typy zapachów:
Perfumy nazywana także ekstraktem, jest najczystszą i najbardziej koncentrowaną formą zapachu. Utrzymuje się najdłużej na skórze. Jest również najdroższa. Zawiera 15% i więcej esencji zapachu, zwykle około 30%.
Eau de Perfum niewiele mniej silny niż perfum, zawiera 10% lub więcej esencji zapachu.
Eau de Toilette 5-8% esencji zapachu, lekki zapach, krócej utrzymuje się na skórze.
Eau de Cologne to męski zapach, w kompozycji ma jedynie 2-5% esencji.
Eau Fraiche to woda odświeżająca, zawiera 3% lub mniej esencji.
Rozróżniamy kilka rodzajów zapachów:
Kwiatowe
Cytrusowe
Szyprowe (kompozycja drzewno- cytrusowa)
Aldehydowe (kategoria powstała w XX wieku)
Orientalne
Paprociowe
Drzewne

Zapach budują trzy nuty.
Nuta głowy to zapach, który czujemy jako pierwszy, jest najbardziej ulotna. Stanowi 15-25 % zapachu.
Nuta serca to charakter zapachu, klucz całego blendowania. Buduje most pomiędzy nutą głowy, a bazą zapachu. (30-40%)
Baza zapachu daje dobre podstawy, utrzymuje się najdłużej. (45-50%)
Każdą nutę możemy skomponować z kilku zapachów,najczęściej od 2-4, musimy wiedzieć jak je łączyć.
To dobrze opracowane kombinacje:
NUTA GŁOWY
BAZA ZAPACHU
To dobrze opracowane kombinacje:
NUTA GŁOWY
Cytrusowe
|
Paprociowe
|
Kwiatowe
|
Szyprowe
|
Drzewne
|
Korzenne
|
Bergamotka
Grejpfrut
Limonka
Cytryna
Słodka pomarańcza
Mandarynka
|
Bazylia
|
Neroli
Pettigrain
Mimosa
|
Galbanum
Pettigrain
Mimosa
|
Drzewo cedrowe
|
Liść laurowy
Czarny pieprz
Kolendra
Kardamon
Imbir
|
NUTA SERCA
Cytrusowe
|
Paprociowe
|
Kwiatowe
|
Szyprowe
|
Drzewne
|
Korzenne
|
Litsea
|
Szałwia
Rumianek
Lawenda
|
Pelargonia
Jaśmin
Róża
Dzika róża
Ylang Ylang
Kwiat lipy
|
Fiołek
|
Cyprys
Jałowiec
|
Goździk
|
BAZA ZAPACHU
Balsamiczne
|
Paprociowe
|
Szyprowe
|
Ziemne
|
Drzewne
|
Kadzidło
Labdanum
Vanilia
Bób
|
Bób
|
Labdanum
|
Patchouli
Wetiwer
|
Drzewo sandałowe
Wetiwer
Paczula
|
Zaczynając można wybrać 2-4 olejków eterycznych z każdej grupy, najlepiej 3. Na początek łączymy po jednej kropli, tak otrzymujemy zbalansowany zapach. Wąchając możemy wyczuć jaki olejek czujemy najmocniej, a który jest słabo wyczuwalny. Stopniowo zwiększamy proporcje, tak żeby zapach był dla nas przyjemny, zapach budujemy według siebie.
Po kolei tworzymy 3 akordy, wybieramy 3 olejki z nuty głowy i je łączymy, potem tak samo z kolejnymi nutami.
Łączymy je ze sobą w odpowiednich proporcjach.
Dopełniamy wszystko bazą alkoholową do perfum, kiedyś zamawiałam ją na allegro, teraz nie jest dostępna. Dam Wam znać jak się pojawi, nie była droga.
Można użyć wódki i w kilku książkach natknęłam się na takie rozwiązanie. Wódka ma bardzo intensywny zapach, jeśli miałabym ją wykorzystać to jedynie kilka łyżek, a resztę lepiej wypełnić olejem lub wodą destylowaną. Kilka przepisów znajdziecie także TU.
Popularna jest też metoda francuskiego perfumiarza Jean'a Carles. Można poczytać więcej na ten temat, niestety po angielsku. To prosta metoda, bazuje na 10 kroplach dwóch olejków, które mieszamy. Pozwala znaleźć odpowiednią kombinację, a potem rozbudować zapach w odpowiedniej proporcji. Dobra metoda, bo wystarczy niewielka ilość olejków. W razie czego łatwo uratować sytuację i nic się nie marnuje.
Ciekawy artykuł o blendowaniu znalazłam również tu. Można tu także zamówić różne olejki i bazy do perfum. Są też piękne zestawy do tworzenia perfum, niestety bardzo drogie.
Czasem nie ma co się długo zastanawiać i kombinować, oczywiście nie każdy będzie latał z buleleczkami jak Jan Baptysta z "Pachnidła", ale to jednak ewenement:P
Zrobiłam niedawno perfumy szybkim sposobem.
Chciałam otrzymać Eau de Perfum 50 ml.
Wybrałam 6 olejków,żeby było łatwiej i kombinowałam i jakich ilościach ich użyć,żeby użyć 500 kropel (1 ml = 20 kropel). Takie stężenie sobie wymyśliłam. Perfumy są trwałe, czuję je przez kilka godzin.
Do nuty głowy wybrałam bergamotkę i limonkę (po 50 kropel),
do nuty serca: róża i ylang ylang ( po 100 kropel)
jako bazy użyłam kadzidła i labdanum (po 100 kropel).
Pachnie całkiem, całkiem:) Kolejnym razem zamienię labdamun na wanilię czy jakiś inny delikatny zapach, trochę go złagodzi. Wyszedł dość mocny, początkowo mnie drażnił, ale tym się nie można się sugerować. Na początku nie czujemy właściwego zapachu. Najlepiej gotowe perfumy wstawić na noc do lodówki. Rano przepuścić je przez filtr od kawy, niektóre olejki zawierają wosk i w ten sposób otrzymamy klarowne perfumy. Dopiero po tym czasie poczujemy prawdziwy zapach. Moje bardzo mi się podobają. Super, są unikalne i tylko nasze:) Chyba,że zdecydujemy się nimi podzielić.
Nie jest to trudne, trzeba znaleźć trochę więcej czasu i dobrze dobrać olejki.
W trakcie wąchania kolejnych olejków lepiej mieć otwarte okno,bo łatwo o ból głowy. Między kolejnymi zapachami dobrze jest wąchać ziarna kawy, która neutralizuje zapachy. Jeśli nie mamy kawy wystarczy powąchać skórę w okolicy dołu łokciowego.
Zapach, który tworzymy możemy wykorzystać również w innych kosmetykach, nie tylko w perfumach. Zachęcam do próbowania, naprawdę wciąga!
Zapisujcie wszystko dokładnie, bo z pamięci ciężko dokładnie odtworzyć zapach.
Oglądałyście film "Jasminum"? To jeden z moich ukochanych filmów, oglądałam go wiele razy. Po jego obejrzeniu wkręciłam się w zapachy. Chciałabym kiedyś spróbować metody enfleurage, która jest tam pokazana. Najlepiej "ściągnąć" zapach ze swojej skóry połączyć go z ulubionymi olejkami. To może być ciekawe, może uda się kiedyś spróbować.
To bardzo obszerny temat i starałam się go trochę przybliżyć. Jeśli macie pytania postaram się na nie odpowiedzieć. Na pewno będą kolejne posty na ten temat.
Łączymy je ze sobą w odpowiednich proporcjach.
Dopełniamy wszystko bazą alkoholową do perfum, kiedyś zamawiałam ją na allegro, teraz nie jest dostępna. Dam Wam znać jak się pojawi, nie była droga.
Można użyć wódki i w kilku książkach natknęłam się na takie rozwiązanie. Wódka ma bardzo intensywny zapach, jeśli miałabym ją wykorzystać to jedynie kilka łyżek, a resztę lepiej wypełnić olejem lub wodą destylowaną. Kilka przepisów znajdziecie także TU.
Popularna jest też metoda francuskiego perfumiarza Jean'a Carles. Można poczytać więcej na ten temat, niestety po angielsku. To prosta metoda, bazuje na 10 kroplach dwóch olejków, które mieszamy. Pozwala znaleźć odpowiednią kombinację, a potem rozbudować zapach w odpowiedniej proporcji. Dobra metoda, bo wystarczy niewielka ilość olejków. W razie czego łatwo uratować sytuację i nic się nie marnuje.
Ciekawy artykuł o blendowaniu znalazłam również tu. Można tu także zamówić różne olejki i bazy do perfum. Są też piękne zestawy do tworzenia perfum, niestety bardzo drogie.
Czasem nie ma co się długo zastanawiać i kombinować, oczywiście nie każdy będzie latał z buleleczkami jak Jan Baptysta z "Pachnidła", ale to jednak ewenement:P
Zrobiłam niedawno perfumy szybkim sposobem.
Chciałam otrzymać Eau de Perfum 50 ml.
Wybrałam 6 olejków,żeby było łatwiej i kombinowałam i jakich ilościach ich użyć,żeby użyć 500 kropel (1 ml = 20 kropel). Takie stężenie sobie wymyśliłam. Perfumy są trwałe, czuję je przez kilka godzin.
Do nuty głowy wybrałam bergamotkę i limonkę (po 50 kropel),
do nuty serca: róża i ylang ylang ( po 100 kropel)
jako bazy użyłam kadzidła i labdanum (po 100 kropel).
Pachnie całkiem, całkiem:) Kolejnym razem zamienię labdamun na wanilię czy jakiś inny delikatny zapach, trochę go złagodzi. Wyszedł dość mocny, początkowo mnie drażnił, ale tym się nie można się sugerować. Na początku nie czujemy właściwego zapachu. Najlepiej gotowe perfumy wstawić na noc do lodówki. Rano przepuścić je przez filtr od kawy, niektóre olejki zawierają wosk i w ten sposób otrzymamy klarowne perfumy. Dopiero po tym czasie poczujemy prawdziwy zapach. Moje bardzo mi się podobają. Super, są unikalne i tylko nasze:) Chyba,że zdecydujemy się nimi podzielić.
Nie jest to trudne, trzeba znaleźć trochę więcej czasu i dobrze dobrać olejki.
W trakcie wąchania kolejnych olejków lepiej mieć otwarte okno,bo łatwo o ból głowy. Między kolejnymi zapachami dobrze jest wąchać ziarna kawy, która neutralizuje zapachy. Jeśli nie mamy kawy wystarczy powąchać skórę w okolicy dołu łokciowego.
Zapach, który tworzymy możemy wykorzystać również w innych kosmetykach, nie tylko w perfumach. Zachęcam do próbowania, naprawdę wciąga!
Zapisujcie wszystko dokładnie, bo z pamięci ciężko dokładnie odtworzyć zapach.
Oglądałyście film "Jasminum"? To jeden z moich ukochanych filmów, oglądałam go wiele razy. Po jego obejrzeniu wkręciłam się w zapachy. Chciałabym kiedyś spróbować metody enfleurage, która jest tam pokazana. Najlepiej "ściągnąć" zapach ze swojej skóry połączyć go z ulubionymi olejkami. To może być ciekawe, może uda się kiedyś spróbować.
To bardzo obszerny temat i starałam się go trochę przybliżyć. Jeśli macie pytania postaram się na nie odpowiedzieć. Na pewno będą kolejne posty na ten temat.